Mamy nadzieję, że jesteś już po lekturze naszego poradnika na temat przeciwwskazań do wykonywania zabiegu makijażu permanentnego w ciąży. Tym razem zajmiemy się okresem laktacji, ponieważ wiele klientek pyta nas o możliwość upiększenia swojej urody już po szczęśliwym rozwiązaniu. Tutaj sprawa nie jest taka prosta. Nie ma aż tak kategorycznych przeciwwskazań do wykonania makijażu permanentnego w okresie laktacji, jednak musisz pamiętać o kilku bardzo ważnych zasadach. Spokojnie, wszystko wyjaśnimy w przystępny sposób.
Po ciąży na pewno zauważyłaś, że Twoje ciało znacznie się zmieniło. Możesz mieć wrażenie, że jesteś mniej atrakcyjna. Wypadają Ci włosy, czujesz się osłabiona, zauważasz pogorszenie stanu skóry i paznokci. To naturalny efekt, który ma związek z gwałtownym spadkiem poziomu estrogenów oraz wyczerpującym porodem. Stopniowo wrócisz do formy, ale doskonale rozumiemy, że na tym etapie trudno jest Ci zaakceptować swój wygląd.
Wiele kobiet będących w takiej samej sytuacji szuka pomocy w salonie kosmetycznym. Jednym z pomysłów jest poddanie się zabiegowi wykonania makijażu permanentnego. To niezłe rozwiązanie i to z kilku powodów:
Makijaż permanentny w okresie laktacji nie jest zakazany i możesz się poddać temu zabiegowi, ale nie dotyczy to wszystkich części twarzy. Czytaj dalej.
Nie istnieją żadne krytyczne przeciwwskazania do poddania się temu zabiegowi. Makijaż permanentny brwi wykonujemy w znieczuleniu miejscowym (w atelier Madam Beauty najczęściej sięgamy po krem z lidokainą), co nie niesie zagrożenia dla maluszka. Po zabiegu zalecamy natomiast stosowanie jedynie kosmetyków nawilżających, które także są bezpieczne i nie zmieniają składu Twojego mleka.
Makijaż permanentny oczu w okresie laktacji? Żaden problem. Mamy tutaj do czynienia z sytuacją analogiczną do makijażu brwi. Jedynym środkiem stosowanym podczas zabiegu jest lidokaina w niewielkim stężeniu, która działa miejscowo i nie powinna przeniknąć do mleka. Oczywiście przed poddaniem się zabiegowi zalecamy, abyś poinformowała linergistkę, że karmisz piersią.
Karmiącym mamom zdecydowanie odradzamy natomiast poddawanie się zabiegowi makijażu permanentnego ust. Powód jest prosty: przed i po zabiegu należy przyjmować leki przeciwwirusowe, które chronią przed ryzykiem opryszczki. Te leki mogą nie tylko przenikać do mleka, ale także mieć negatywny wpływ na sam proces laktacji. Dlatego z upiększeniem ust powinnaś poczekać do momentu odstawienia maluszka od piersi.
Karmienie piersią to trudny okres w życiu młodej mamy. Z pewnością masz świadomość, że Twoje mleko jest najlepszym pokarmem dla maluszka i nie chcesz, aby jego skład mógł w jakikolwiek sposób negatywnie wpłynąć na rozwój dziecka. Dlatego pamiętaj o nadrzędnej zasadzie: zanim zdecydujesz się na zabieg wykonania makijażu permanentnego, omów ten pomysł z lekarzem lub specjalistką z poradni laktacyjnej.
Zwróć również uwagę na to, że sam zabieg może być dla Ciebie dość stresujący, co także nie pozostaje bez wpływu na jakość pokarmu i proces laktacji. Zadbaj więc o swój komfort psychiczny i wybierz salon, który zagwarantuje Ci najwyższy poziom bezpieczeństwa oraz higieny (to bardzo ważne, bo ewentualna reakcja alergiczna może zmusić Cię do przerwania karmienia piersią). Oczywiście zapraszamy Cię do atelier Madam Beauty!